
Święta? To taki okres w roku, gdzie wszyscy dostają zakupowego jobla, mamy narzekaja, że trzeba sprzątać i gotować, atmosfera w domu robi się napięta, bo tata nie spieszy się z pomocą, a i tak przecież mama zrobi wszystko sama najlepiej, prezenty się nikomu nie podobają, nie wypada robić nic produktywnego, bo święta - to trzeba odpoczywać. A marzenia o magii rodzinnych świąt kończą się na "Ekspresie Polarnym" w telewizji.
W tym roku bojkotuję, jako że ostatnio zbudowałam sobie solidne podstawy do tego, by żyć bardzo szczęśliwie, unikając wszelkich schematów, wzorów, których nie rozumiem, stresowania i umartwiania się.
Ponieważ ogromnie szanuję chrześcijańskie tradycje, to w pełni świadoma tego, że tak szczerze to nie czuję już od dawna cudu narodzin Jezusa w zimnej stajence w Betlejem, nie będę udawać, że to świętuję, lub świętować bezrefleksyjnie. Za to w pełni czuję super komercyjny charakter tego okresu i nie mam nic przeciwko, wystawy w Paryżu są niesamowite. Jedynie czego mi brakuje, to spotkania z rodziną, ale spotkam ich już niedługo.
Życzę wszystkim by nabrali świadomości tego, co robią we własnym życiu, znaleźli sens i radość oraz nie dopasowywali się na siłę do schematów, które ktoś uważa za poprawne. Życzę zdrowia dla Was i najbliższych, bo póki jesteście zdrowi, nie widzę żadnych ograniczeń by wziąć w garść swoje życie i po prostu być szczęśliwym. Na prawdę się da.
Wystarczy pogadać z najlepszymi rodzicami i kotem na Skypie.
Pójść z przyjaciółmi na wesołe miasteczko.
Zamienić się w dziecko przy świątecznych wystawach w galerii Lafayette.
Wyobrazić sobie co tak na prawdę chciałoby się znaleźć pod choinką.
Potem pomarzyć o zakupach w Pradzie.
I spotkaniu ze Świętym Mikołajem.
Unikać tłumów, żeby nie stracić głowy i portfela przed Nowym Rokiem.
Przejść się po Champs-Elysees.
Dużo szczęścia!
zdjęcia świetne ♥
OdpowiedzUsuńWitam! :) Mogłabyś powiedzieć, jak dodałaś możliwość wyboru języka na blogu? Mam bloga od dłuższego czasu i chciałabym mieć taką możliwość u siebie, a jestem kompletnie zielona jeśli chodzi o tego typu sprawy :(
OdpowiedzUsuń